Przeglądasz archiwum podkastowe. Ta audycja została przeze mnie zarchiwizowana za wiedzą i zgodą autora, aby kolejne pokolenia mogły posłuchać jak rodził się polski podcasting. W kilku przypadkach nie byłem w stanie skontaktować się z autorami, jednak mam nadzieję, że utworzenie tego archiwum zostanie przez nich przychylnie potraktowane. Na chwałę polskiego podkastingu, którego byłem kiedyś wielkim fanem!
Syberia
prowadzi: Małgosia i Artur Kurasiewicz, opublikowany 12 lat temu, rozmiar: 42 MB, czas trwania: 00:46:15

Przejście graniczne w Medyce było jednym z większych szoków, bo od razu przyszło skojarzenie z Guantanamo Bay, gdzie Jankesi więzią "terrorystow", którym niczego nie mogą udowodnić, bo przecież takie ogrodzenia i druty jak w Medyce to tylko tam są i może jeszcze w Auschwitz były. No i oczywiście wraz ze znalezieniem się po drugiej stronie zdałem sobie sprawę, że o wygodach i szczęśliwości trzeba będzie na jakiś czas zapomnieć. Już na przystanku autobusowym podszedł do mnie jakiż zbir i chciaż zawieść do Lwowa (niby taksówką), ale powiedziałem, aby się odpieprzył i mamrocząc przystał na moją propozycję. Potem przyjechał busik tak zapchany ludźmi, że o mało nie powypadali na bruk ze zmęczenia, spocenia, smrodu i brudu. Nie mogłem się przełamać, aby usiąść na siedzeniu, ale nie miałem wyboru i podskakując na wybojach jakoś dojechałem się do Lwowa, a tam korki niewyobrażalne! Więc poprosiłem kierowcę, aby mnie wyrzucił i innym busikiem dotarłem na lotnisko, które przypominało bardziej... dworzec kolejowy! Tomsk - jedno z najstarszych miast na Syberii (1604) jest obecnie pólmilionową metropolią z 6-uniwersytetami, z których pierwszy założono w 1988 roku, a inny otwierał sam Mendelejew w 1986. Choć oddalony od kolei transsyberyjskiej o 80 km, szybko zyskał na znaczeniu dzięki tysiącom studentów z calej Syberii i państw centralnej Azji. Szczególny charakter temu syberyjskiemu Oxfordowi nadają stare drewniane domy, które - niestety - ustępują miejsca nowoczesnym budynkom mieszkalnym i biurowcom. W czasach Komuny obcokrajowcy nie mieli prawa odwiedzać tego miejsca z uwagi na obecność w jego sąsiedztwie Tomska-7, który cieszył się wątpliwą sławą jednego z 10 ponurych miejsc, gdzie produkowano tajną broń. Obiekt ten, który zamieszkuje 100 tys. naukowcow z rodzinami, do dziś jest zamknięty dla nieproszonych gości, a w 1993 roku miała tu miejsce eksplozja nuklearna, która skaziła teren na przestrzeni 120 km2. Tomsk, w którym latają w powietrzu pyłki z topoli - całkiem jakby padał śnieg, a komary i meszki tak grasują, że w oka mgnieniu mogłyby człowieka zagryźć na smierć! Od tego pyłku jest dosłownie biało na ulicach, a kaczuszki wcinają to jak jakiś przysmak.